https://jgambin.com/img/https://jgambin.com/img/Grupo-Fuentes-y-Gambin.jpg.jpg
„GRUPO FUENTES I GAMBÍN – BRATNIE DUSZE, KTÓRE DZIELĄ SIĘ SWOJĄ WIZJĄ BIZNESU”
  • 23 marca 2020

Każdy podróżujący na pewno przynajmniej raz zobaczył na trasie jedną z ich 700 ciężarówek. Nie tylko w Hiszpanii, ale także w wielu krajach Europy. Ich flota świadczy usługi dla flagowych firm w kraju i zagranicą. Zaufanie zyskali dzięki terminowej realizacji dostaw, a także niezmiennym wartościom, takim jak obsługa klienta i unikalne podejście. 
25 letnia współpraca idealnie obrazuje relację, jaka łączy Grupo Fuentes i GAMBÍNA. Z pasją i zaangażowaniem opowie nam o niej Antonio Fuentes Fernández, dyrektor operacyjny ds. Logistyki firmy.

- Co łączy Grupo Fuentes i GAMBÍNA?

- Nasze firmy są podobne jeśli chodzi o strukturę. Są to biznesy rodzinne budowane od podstaw, które dzięki wysiłkowi i filozofii opartej na pasji do dobrze wykonywanej pracy i stawianiu jasnych celów, dotarły do miejsca, w którym obecnie się znajdują.  Dziś możemy powiedzieć, że jesteśmy dumni z tego, co osiągnęliśmy, ale przed nami jeszcze długa droga. Relacja między naszymi spółkami od zawsze opiera się na wyznawaniu tych samych wartości: ten sam sposób rozumienia pracy, wzajemny szacunek, ciągłe doskonalenie się, dyscyplina, dążenie do doskonalenia procesów i pasja do pracy. To wszystko sprawiło, że nasza relacja jest tak wyjątkowa.

- Jak wyglądały początki relacji między obiema firmami?

- Wszystko zaczęło się 25 lat temu, kiedy z rejonu La Rioja zostaliśmy wynajęci przez Pana Don José Gambína (ojca) do transportu partii owoców - jabłek i gruszek - z Alfaro do Cox. Ponieważ współpracowaliśmy z kilkoma firmami 
w regionie Vega Baja, mieliśmy - i nadal mamy - oddział w Castejón (Navarra). Dzięki poczcie „pantoflowej” już wtedy słynęliśmy z dobrze wykonywanej pracy i dbania o potrzeby klienta. Coś, co spodobało się GAMBÍNOWI, a nam zapewniło ciągłość pracy. To, co zaczęło się od małej partii owoców, stopniowo przekształciło się w kompletne zamówienia zaopatrujące w owoce różne części Hiszpanii, Francji, Włoch, Holandii itp. Chodziło nam o przygotowywanie dobrych kampanii, które z roku na rok stawałyby się coraz lepsze, a przyświecałoby im zrozumienie i dobrze wykonana praca.

- Przez tyle lat z pewnością powstało wiele anegdot ...

- Po tak długiej współpracy z czasem możemy opowiedzieć wiele anegdot, zarówno tych dobrych, jak i trochę gorszych. Ale ostatecznie myślę, że możemy podkreślić, że nasze stosunki zawsze opierały się na ułatwianiu tego, co dla innych jest niemożliwe lub bardzo trudne.

- W jaki sposób umacnia się relacja między firmami? Jaki jest sekret na coraz lepszą współpracę?

- Dobra komunikacja i rozwój na podobnym poziomie przyczyniły się do umocnienia naszej relacji, co odzwierciedla stale rosnąca liczba zamówień. Jesteśmy jak „bratnie dusze” z powodu podobnego podejścia do pracy. Nasze firmy są poważne i stawiają sobie jasne cele: podstawa to bycie dobrym, szczerym i sumiennym pracownikiem. Coś, co wyraźnie widać przy rozliczaniu faktur. Nigdy nie popełniono żadnego błędu, i tak powinno się pracować! Właśnie dlatego szybko zdaliśmy sobie sprawę, że nasza relacja będzie długoterminowa ze względu na te same aspiracje i marzenia: sprawić, by nasze firmy zaszły daleko, stawiając sobie ambitne cele, ze świadomością, że nie będzie to proste i trzeba będzie wiele poświęcić.   I tak właśnie się stało.

- Jak zaplanowano ten równoległy rozwój i na czym się opiera?

- W ciągu 25 lat jest czas na wszystko: na rozwój, na profesjonalizację, na znalezienie siły do walki z sytuacjami kryzysowymi itp. Warto jeszcze raz podkreślić, że najważniejsze są nasze zasady i to, skąd pochodzimy oraz odpowiedzialność, którą ponosimy. Pod tym względem GAMBÍN jest wzorem do naśladowania. Nikt mnie mówił, że to będzie łatwe. Moim zdaniem, w firmach rodzinnych z długoletnią tradycją, to lider pełni fundamentalną rolę i musi wiedzieć, jak poprowadzić zespół i rodzinę we właściwym kierunku. W tym celu niezbędne jest zaufanie, ponieważ zmiany pokoleniowe w firmach rodzinnych to bardzo delikatny temat. GAMBÍN doskonale wiedział, jak stworzyć zgraną i godną zaufania ekipę. 

- Według Ciebie, jakie procesy stosowane przez GAMBÍNA usprawniłyby transport i jeszcze lepiej odpowiedziały 
na potrzeby końcowego odbiorcy?

- GAMBÍN to firma z jasno sprecyzowanymi pomysłami, która doskonale określiła, skąd pochodzi, gdzie jest i w jakim kierunku zmierza. Wykwalifikowany zespół, idealna struktura i określone cele to droga, którą sobie wyznaczyła i którą stale podąża. To pokazuje, że procesy transportowe stale się rozwijają. Profesjonalizm działu logistyki jest imponujący: dobrze wykonywana praca, metody i systemy, które działają tak, że zamówienia docierają zgodnie z wymaganiami klienta, zawsze na czas. 

- Jak pozycjonuje się GAMBÍN pod tym względem w stosunku do średniej w sektorze? W jaki sposób przyczynia się do tego Grupo Fuentes?

- Porównując go do średniej sektora, uważam, że sytuuje się bardzo wysoko. Otrzymujemy zamówienia z precyzyjną informacją o załadunku i dzięki temu nasza firma może dobrze wykonać usługę. Z mojej pozycji przewoźnika mogę powiedzieć, że w dzisiejszych czasach istnieje duża presja związana z przepisami dotyczącymi czasu prowadzenia pojazdu i przerw. Coś, co wymaga dobrze zorganizowanej pracy w celu zapewnienia najwyższej jakości usług oferowanych przez Grupo Fuentes i otrzymywanych przez klienta końcowego.

- Co najbardziej cenicie w swojej pracy i w relacjach z GAMBÍNEM?

- Lojalność i pewność, że mamy do czynienia z klientem wiernym tradycji, który rozwinął się we wszystkich dziedzinach zawodowych, jednocześnie wykazując ogromny potencjał na przyszłość. Jest właśnie typem klienta, którego szukamy. Ramię w ramię, stale się doskonalimy i staramy się nie dopuścić do sytuacji, w której nasza czujność zostałaby uśpiona, wręcz przeciwnie: nadal będziemy robić wszystko jak należy, żeby móc czuć się częścią Gambína. W rzeczywistości nigdy nie czuliśmy się jak dostawcy, ale współpracownicy tego wspaniałego projektu.

- Ile ciężarówek z logo GAMBÍNA jest obecnie na stanie?

- Obecnie mamy dziesięć chłodni i jedną plandekę.

- Jaka jest przyszłość relacji FUENTES – GAMBÍN?

- Zamierzamy dalej wspierać projekt GAMBINA. Z naszej strony jesteśmy zobowiązani do ciągłego doskonalenia się oraz do dalszego wdrażania systemów cyfrowych, mających usprawnić usługę monitorowania towaru. Mamy jasność, że to my pozostawiamy końcowe wrażenie, o co bardzo dbamy - przywiązując wagę do szczegółów i przekazując naszemu zespołowi oraz klientom, że jesteśmy zwycięską drużyną, wykonującą dobrą pracę.

Pozostań w kontakcie z Gambínem

Zapisz się do naszego newslettera

Certyfikaty jakości

BRC FOOD SAFETY